Dobra, byłem u szóstego neurologa z rzęu i wystarczy! Wiadomo że cudów się po nikim nie spodziewam ale jednak dobrze byłoby usłyszeć, że plan na moje leczenie/zdrowie, który obmyśliłem z Gosią jest w miarę ok i trzyma się kupy, no i jest możliwy do realizacji w naszym kraju. Wymagało to wielu wizyt ale chyba tak właśnie jest chociaż czas pokaże co robić dalej. A czas nie jest moim sprzymierzeńcem!